14 kwietnia - 17 kwietnia W tym tygodniu będziemy poznawać jak wygląda życie na wsi.
WIEJSKIE PODWÓRKO – OBRAZEK Wspólnie z dzieckiem proszę opowiedzieć treść obrazka. Zaczynamy od pytania „Co się dzieje na obrazku?” (ważne, aby powiedzieć, że jest to wieś, że takie zwierzątka mieszkają na wsi, na farmie, w zagrodzie, w stajni…). Następnie dziecko odpowiada na kolejne pytania zawarte pod obrazkiem.
PLIK PDF
- Odszukaj na obrazku następujące zwierzęta: kot, krowa, koza, owca, kogut, świnka, kura, gąska. (po odnalezieniu zwierzątka prosimy, aby dziecko opisało jego wygląd)
- Policz ile jest: owieczek, świnek, kurczątek, gąsek, kogutów, krów.
OPOWIEŚCI MYSZKI – zachęcam do obejrzenia filmu pt. „ Zwierzęta z wiejskiego podwórka”.LINK
PIOSENKA – „ STARY DONALD FARME MIAŁ” – zapraszam do codziennego śpiewania i zabawy w naśladowanie zwierzątek.LINK
W ZAGRODZIE MAŁGOSI – bajka ortofoniczna.
Rodzic czyta treść bajki, a dziecko naśladuje odgłosy zwierząt.
Wieczorem w zagrodzie cioci Małgosi
Każde zwierzątko o jedzenie prosi.
Piesek szczeka: hau, hau, hau.
Kotek miauczy: miau, miau, miau.
Kura gdacze: kod, ko, da.
Kaczka kwacze: kwa, kwa, kwa.
Gąska gęga: gę, gę, gę.
Ona też chce najeść się.
Owca beczy: be, be, be.
Koza muczy: me, me, me.
Indor gulaga: gul, gul, gul.
Krowa ryczy: mu, mu, mu.
Konik parska: prr, prr, prr.
A pies warczy: wrr, wrr, wrr.
I tak gra orkiestra ta, aż Małgosia jeść im da.
WIEJSKIE ZWIERZĘTA – ZAGADKI
Chodzi po podwórku, Woła: „Kukuryku”, On i jego przyjaciele, Mieszkają w kurniku. (kogut)
Bawię się w błocie Krzyczę: „Kwik, kwik”. Mieszkam w chlewiku. (świnia)
Często wołam: me, me, me. Czy ktoś wełnę moją chce? (owca)
Gdaczę sobie: ko, ko, ko, Na śniadanie dam ci jajko. (kura)
Nad rzeczułką wartką, kto to drepce z dziatwą? Żółte nóżki ma. Gę, gę, gę, gę, ga! (gęś)
Tak cichutko chodzi, że go nikt nie słyszy, i dlatego bardzo boją się go myszy. (kot)
Dobre ma zwyczaje – ludziom mleko daje. (krowa)
Bywa siwy, gniady, kary, Wozi ludzi i ciężary. (koń)
Żółciutkie kuleczki Za kurą się toczą, Kryją się pod skrzydła, Kiedy wroga zobaczą. (kurczęta)
CO NAM DAJĄ ZWIERZĘTA – ZABAWA DYDAKTYCZNA Dziecko losuje z koszyka poszczególne produkty takie jak: np. mleko, masło ser, jajka, wełna, szynka (lub też inne, oczywiście w miarę możliwości jakie posiadają państwo w domu). Rozpoznaje je po dotyku, smaku, zapachu (zależy od produktu) nazywa i odpowiada na pytanie: Od jakiego zwierzęcia pochodzi dany produkt? Podział słów na sylaby.
CO TO ZA ZWIERZĘ – ZABAWA SŁUCHOWO-NAŚLADOWCZA Rodzic naśladuje głos jakiegoś zwierzęcia wiejskiego, a dziecko odgaduje, co to za zwierzę. Potem zamiana ról.
GDZIE JEST ZWIERZĄTKO – ZABAWA CIEPŁO-ZIMNO Rodzic chowa pluszaka i za pomocą słów: ciepło, zimno nakierowuje dziecko do
celu. Potem zamiana: dziecko chowa pluszaka, a rodzic musi go odnaleźć.
MASAŻ NA DOBRY HUMOR - robienie sobie nawzajem masażyku, podczas którego naśladujemy ruchami rąk galopowanie konie, chód świnki, kury, kaczek i innych wiejskich zwierząt.MOJE ULUBIONE ZWIERZĄTKO – praca plastyczna, wykonanie dowolną techniką z rzeczy, które są w domu (liczę na Państwa inwencje twórczą – można również zrobić cała farmę). Poniżej kilka pomysłów:LINK 1
LINK 2
LINK 3
LINK 4
ZAGRODA, OBORA, KURNIK, BUDA…… - skonstruowanie domu dla danego zwierzątka lub zwierzątek wiejskich z rzeczy dostępnych w domu.NA WIEJSKIM PODWÓRKU – BAJKA TERAPEUTYCZNA TATIANY JANKIEWICZ „Na wiejskim podwórku”
Za górami, za lasami, wśród złotych pól i zielonych traw, na pięknej polanie otoczonej dębami znajdowała się wioska, a na jej skraju małe podwórko, na którym mieszkały zwierzęta. Wśród mieszkańców były czarno-białe krówki, różowe
świnki, brodate kózki, żółte kaczuszki, kurki, indyki i milutkie króliki. Życie tam płynęło spokojnie, a zwierzątka żyły w wielkiej przyjaźni. Całe dnie spędzały na zabawach, figlach i psotach. Były dla siebie miłe, dobre i uczynne, często mówiły proszę, przepraszam, dziękuję. Wszystkie zwierzęta bardzo się lubiły i pomagały sobie w trudnych chwilach. Zwierzątka dbały o swój wiejski ogródek, w którym rosły piękne, kolorowe kwiaty. Codziennie troszczyły się o nie, podlewały je, a one odwdzięczały się kolorami, jak tęcza i cudownym zapachem. I tak mijał dzień za dniem, miesiąc za miesiącem…
Pewnego dnia stało się coś strasznego. Na wiejskie podwórko wkradła się ZŁOŚĆ. Niespostrzeżenie zapanowała nad każdym mieszkańcem podwórka. Szeptała zwierzątkom niemiłe słówka, namawiała do kłótni. Od tego czasu na podwórku zapanował bałagan i hałas. Zwierzęta kłóciły się ze sobą – świnki wyzywały kózki, kaczki wyzywały kurki, a koniki podstawiały kopytka owieczkom i rżały ze śmiechu, gdy te przewracały się. Nie myślały o tym, że komuś może stać się krzywda. Zapominały o magicznych słowach. Nie potrafiły już bawić się razem, krzyczały na siebie, hałasowały i przestały uśmiechać się do siebie. Były dla siebie niemiłe, co
bardzo cieszyło ZŁOŚĆ. Zwierzątka zapomniały również o swoim ogrodzie, o kwiatkach, pięknych jak tęcza, które powoli stawały się coraz brzydsze i już tak nie pachniały. Wieść o hałaśliwym i skłóconym podwórku rozniosła się po całym świecie i dotarła do dobrej, wiosennej wróżki, która postanowiła pomóc zwaśnionym zwierzętom. Zasmuciła się bardzo ujrzawszy ogródek pełen zwiędniętych kwiatów
oraz wykrzywione od złości miny zwierzątek. Czarodziejka prosiła zwierzęta, by zmieniły swoje postępowanie, prosiła ZŁOŚĆ, by ta opuściła wiejskie podwórko i odeszła daleko ,daleko… ale ani zwierzątka, ani ZŁOŚĆ nie słuchały jej. Wtedy
wróżka podarowała zwierzętom magiczne pudełko i poprosiła, by złapały w nie ZŁOŚĆ. Zwierzątka bardzo ucieszyły się z prezentu, ponieważ były już bardzo zmęczone ciągłymi kłótniami. Gdy ZŁOŚĆ spała, złapały ją i włożyły do pudełka. W pudełku Złość zamieniła się w coś miłego i przyjemnego, w coś, co pozwoliło zwierzętom zrozumieć, że o wiele przyjemniejsze jest życie w zgodzie, gdzie nie ma
hałasu, kłótni i gdzie panuje przyjaźń… Na wiejskim podwórku znowu zapanował ład i porządek…
Proszę przeczytać dziecku bajkę oraz omówić z nim jego treść. Pomogą w tym poniższe pytania:
Co znajdowało się za górami, za lasami?
Kto mieszkał w wiosce?
Jak płynęło życie zwierzętom?
Co się wydarzyło pewnego dnia?
Co spowodowała złość?
Co dała w prezencie zwierzętom dobra wróżka?
Propozycje zabaw ruchowych – zabawy wykonujemy przez cały tydzień - Zabawa ożywiająca. Rodzic włącza dowolną muzykę do, do której dziecko wymyśla swój układ taneczny. Na przerwę w muzyce dziecko szybko siada w siadzie skrzyżnym (pamiętamy, aby dziecko miało wyprostowane).
- Ćwiczenie tułowia. Dziecko leży przodem, prostuje i łączy nogi. Piłkę (lub kulkę zrobiona z gazety) trzyma w wyprostowanych rękach. Na klaśnięcie rodzica, dziecko unosi piłkę w górę, jednocześnie lekko podnosząc tułów, chwilę trzymamy potem opuszczamy.
- Ćwiczenie mięśni brzucha.
Dziecko kładzie się na plecach, nogi ugięte w kolanach, stopy oparte na podłodze,
Piłkę (kulkę z gazety) trzyma w wyprostowanych rękach za głową. Na klaśnięcie rodzica dziecko unosi lekko tułów, przenosi ręce z piłką w przód i stara się dotknąć piłką kolan.
- Ćwiczenia tułowia – skręty, w parze z rodzicem lub rodzeństwem. Dziecko i rodzic siadają tyłem do siebie i podają sobie piłkę (kulkę z gazety) raz z prawej, a raz z lewej strony.
- Podskoki. Dziecko trzyma kolanami piłkę (kulkę z gazety) i podskakuje obunóż do góry, tak aby mu nie wypadła. Rodzic liczy podskoki. Potem zmiana ról. (mogą to być zawody kto więcej)
- Ćwiczenie z elementem równowagi. Dzieci wolno chodzą po pokoju wysoko unosząc kolana. Na klaśnięcie rodzica, zatrzymują się i pod uniesioną nogą próbują przełożyć piłkę (kulkę z gazety) z jednej ręki do drugiej.
- Ćwiczenie uspokajające. Wdech nosem, podnosimy ręce bokiem do góry. Wydech ustami, opuszczamy ręce na dół. Czynność powtarzamy kilka razy.
- Domowy tor przeszkód – zachęcam do wykonania takiego toru z rzeczy, które mamy w domu. Poniżej link do inspiracji.
LINK 1
LINK 2
LINK 3
KOMU WSZYSTKIE ĆWICZENIA SIĘ UDAŁY TO…….. GRATULUJE!!!
LINK 1
LINK 2
Proszę o informację zwrotną z wykonanych zadań – na maila w postaci zdjęcia lub krótkiego filmu.
Wspaniałych pomysłów życzę!